W miejscowości Studzieniec, niedaleko Kożuchowa, funkcjonariusze lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) przeprowadzili skuteczną kontrolę drogową, podczas której ujawnili znaczną ilość nielegalnego tytoniu. W ciężarówce marki Ford znaleziono aż 176 kilogramów towaru bez akcyzy.
Niepozorne przesyłki z podejrzaną zawartością
Podczas rutynowej kontroli, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (SCS) zatrzymali do sprawdzenia pojazd kierowany przez obywatela Polski. Kierowca twierdził, że przewozi pustą przestrzeń ładunkową, jednak dokładne oględziny wykazały coś zupełnie innego. W przestrzeni ładunkowej znajdowały się liczne paczki kurierskie o różnej wielkości, które wzbudziły podejrzenia mundurowych.
Po otwarciu 68 przesyłek okazało się, że ukryto w nich tytoń do palenia bez wymaganych polskich znaków akcyzy. Takie produkty są niedopuszczone do obrotu i stanowią poważne naruszenie przepisów skarbowych.

Ogromne straty dla budżetu państwa
Łącznie zabezpieczono 176 kilogramów nielegalnego tytoniu. Gdyby trafił on na rynek, budżet państwa mógłby stracić blisko 250 tysięcy złotych z tytułu niezapłaconej akcyzy. Działania KAS zapobiegły więc poważnym uszczupleniom finansowym i przerwaniu procederu nielegalnego handlu.
Konsekwencje dla sprawców
Polskie prawo jasno określa, że posiadanie, przewóz oraz handel wyrobami tytoniowymi bez znaków akcyzy są przestępstwami skarbowymi. Osoby zaangażowane w takie działania narażają się na wysokie kary finansowe, a w przypadku znacznych ilości towaru – nawet na pozbawienie wolności do 3 lat.
W sprawie zabezpieczonego towaru prowadzone jest dalsze postępowanie mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz osób odpowiedzialnych za nielegalny transport.



