Funkcjonariusze Lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej, przy wsparciu Policji, Straży Granicznej oraz Straży Ochrony Kolei, przeprowadzili spektakularną akcję w pociągu relacji Warszawa–Berlin. Skutkiem działań było przejęcie znacznej ilości nielegalnych substancji psychoaktywnych, których czarnorynkowa wartość przekroczyła milion złotych.
Zatrzymanie w pociągu i odkrycie narkotyków
Na stacji w Świebodzinie zatrzymano Polaka przewożącego w bagażniku aż 12 tysięcy tabletek opioidowych. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania ujawniono dodatkowe środki odurzające – marihuanę oraz metamfetaminę. Do sprawy został zatrzymany również drugi mężczyzna, który miał brać udział w nielegalnym procederze.

Milionowe straty dla czarnego rynku
Szacunkowa wartość zabezpieczonych narkotyków i substancji psychoaktywnych przekroczyła 1 milion złotych. Dodatkowo, na poczet przewidywanych kar finansowych funkcjonariusze zabezpieczyli 180 tysięcy złotych w gotówce. Obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy, decyzją sądu w Świebodzinie.
Surowe konsekwencje prawne
Zatrzymanym grozi odpowiedzialność za wewnątrzwspólnotową dostawę znacznych ilości środków odurzających wbrew obowiązującym przepisom. Według kodeksu mogą oni usłyszeć wyrok nawet do 20 lat więzienia oraz wysoki wymiar kary finansowej.
Ta sprawa pokazuje, że współpraca różnych służb – od Krajowej Administracji Skarbowej, po policję i Straż Graniczną – przynosi wymierne efekty w walce z przestępczością narkotykową. Dzięki czujności i skutecznym działaniom funkcjonariuszy znaczna część nielegalnych substancji nie trafiła na rynek.



