Rower miejski elektryczny w Zielonej Górze? Jakie są szanse na zrealizowanie takiego pomysłu? Miasto szykuje się do otwarcia sezonu rowerowego, a temat zmian związanych z obsługą systemu roweru miejskiego, poruszył w swojej interpelacji radny Marcin Pabierowski.
Rower miejski elektryczny i nowe stacje – jaka jest na to szansa?
Radny Marcin Pabierowski w interpelacji do prezydenta miasta Janusza Kubickiego, porusza temat zbliżającego się sezonu rowerowego. Miasto ogłosiło przetarg o uruchomienie i obsługę systemu roweru miejskiego. W związku z nowym systemem, pojawiają się pytania o zmiany. Radny pyta w pierwszej kolejności o strefy parkowania. – Czy nowy system roweru będzie wyposażony tylko w stacje stacjonarne parkowania roweru, czy będzie stworzona stref roweru miejskiego umożliwiająca pozostawienie roweru w dowolnym miejscu strefy? – czytamy w interpelacji Marcina Pabierowskiego. Ponadto radny pyta o rozbudowę sieci roweru miejskiego w Dzielnicy Nowe Miasto, m.in.: przy pałacu w Zatoniu, przy WOSiR w Drzonkowie, przy parku w Kiełpinie oraz Ochli, a także przy cmentarzu. Dodatkowo pojawia się pytanie o rozbudowę systemu roweru miejskiego z wyposażeniem w rower ze wspomaganiem elektrycznym.
Konsultacje z mieszkańcami
Jak informuje Janusz Kubicki, w obecnie przygotowanym przetargu na wyłonienie operatora systemu nie są planowany zmiany funkcjonalne, sprzętowe i obszarowe. Ponieważ jednak okres do rozpoczęcie nowego sezonu jest bardzo krótki, planowane jest zawarcie umowy z nowym operatorem na zaledwie dwa sezony 2022 i 2023. W tym czasie mogą zostać przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami oraz ogłoszony przetarg na Zielonogórski Rower Miejski w nowej formule. Oznacza to, że na rower miejski elektryczny będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, podobnie jak na nowe stacje. Radny Pabierowski pytał również o utworzenie stacji rowerowych dzięki prywatnym sponsorom, ale na ten moment miasto jednak nie prowadzi takich rozmów.